wtorek, 31 maja 2011

Wróciłam...

Wróciłam, to chyba dobre słowo, choć nie wiem czy odnosi się do całości mojego życia. Póki co wróciłam do blogowego świata, a jak część z Was zauważyła, trwało to dłuższą chwilkę. Musiałam się ukryć, pomyśleć, kilka rzeczy przewartościować, aby móc spróbować iść dalej...Ten ostatni czas nie obfitował w moją pracę twórczą, nie miałam weny, pomysłów jakoś tak się nie układało. Wszystkie robótkowe zamówienia odkładałam na później, a to nie jest najlepsze rozwiązanie. Teraz pomalutku się rozkręcam, zaczynam na nowo wyciągać z szuflad wszystkie szpargały, a z maszyną do szycia to muszę się bardzo przeprosić...mam nadzieję, że mi wybaczy...
Bardzo dziękuję za wszystkie miłe słowa, które do mnie docierały, pomalutku będę nadrabiała zaległości w byciu u Was oraz komentarzach na Waszych blogach.
Na dobry początek troszkę decu






wtorek, 3 maja 2011

Wiosna kaczeńcem się złoci

Kilka dni przymierzałam się do wycieczki aby zrobić zdjęcia cudnym kaczeńcom, których tutaj o tej porze roku nie brakuje. Na co czekałam - o ironio na słońce. I kiedy połowa naszego pięknego kraju zasypana śniegiem - tutaj obudziło mnie cudne słoneczko. Jednym słowem poszczęściło mi się tym razem ;) Mam szczerą nadzieję, że ta zimowa aura szybko zniknie z naszych oczu, bo kozaki schowałam głeboko do szafy i nie mam zamiaru znowu się z nimi zaprzyjaźniać.
Te kilka dni z dala od wielkiego miasta pozwoliły mi odetchnąć, mam nadzieję, że na jakiś czas mi to wystarczy. Choć wielkomiejski tryb życia, ten pęd i szaleństwo szybko daje się we znaki. Pewnie coś o tym wiecie.
Odnosząc się do ostatniego posta, bardzo, bardzo dziękuję za wszystkie życzenia









niedziela, 1 maja 2011

Wyniki urodzinowego Candy



A tym razem szczęście uśmiechnęło się do

AiraArt


Serdecznie gratuluję prosząc o kontakt mailowy
I dziękuję wszystkim uczestnikom
A już niedługo kolejne niespodzianki :)




Miłego majowego świętowania :)))